#OurRelations – Języki miłości
Jednym z największych wyzwań na początku naszej relacji, powodującym miliony kłótni i konfliktów, które często były jedynie powierzchnią rzeczywistego problemu, była różnica w wyrażaniu miłości. Przez pierwszych kilka lat oboje czuliśmy się czasem niekochani lub kochani niewystarczająco, choć było to kompletną nieprawdą, kochaliśmy się nawzajem ogromnie! Ale inaczej tę miłość wyrażaliśmy, co też oznaczało, że inne mieliśmy oczekiwania względem tego jak miłość wyrażana będzie w stosunku do nas.
Dla Andrei dotyk jest kluczowy. Potrzebuje on swojej dawki dotyku i pocałunków, by czuć, że ktoś o niego dba. Anna nie przepada specjalnie za dotykiem. Nie jest do niego przyzwyczajona, co więcej, kiedy koncentruje się na czymś innym, niewinna pieszczota staje się dla niej źródłem raczej irytacji niż przyjemności. Anna potrzebuje za to doceniania. Ale nie przez proste słowa, jak „świetnie Ci idzie”. Potrzebuje, by jej praca i rozwój były rzeczywiście zauważone, sukces i pozytywna informacja zwrotna płynąca z serca są dla niej kluczowym elementem wzrastania, ale też miłości, co z kolei nie przychodzi Andrei naturalnie. Wręcz przeciwnie, przez jakiś czas próbował on wzmocnić Anna nie wyrażając głośno uznania, które było jej tak bardzo potrzebne!
Wszystko to wydaje się dziś dość oczywiste, ale odkrywanie tego zajęło nam ładnych parę lat. Przez długi, długi czas nie mogliśmy zrozumieć co jest nie tak. Jedno z nas zaczynało się frustrować – co ta druga osoba ma na myśli mówiąc, że „nie czuje się kochana”, jeśli kocham ją i okazuję tę miłość?!? Ale okazywaliśmy ją w sposób, który był dla nas naturalny, a nie tak jak druga osoba tego potrzebowała. Innymi słowy, Andrea okazywał Annie miłość poprzez dotyk, a Anna Andrei poprzez docenianie i ani w jednym, ani w drugim przypadku nie działało to szczególnie. To były nasze potrzeby, a nie potrzeby tej drugiej osoby. Bardzo trudno jest zrozumieć, że różnimy się pod tym względem. Zrozumieć języki miłości.
Jakiś czas temu natknęliśmy się na koncepcję 5 Języków Miłości. Poprzez prosty test potwierdziliśmy to, co odkrywaliśmy przez kilka lat – każde z nas ma swój własny Język Miłości i ważne jest, by rozpoznać nie tylko swój język, ale też język osób które kochamy – partnerów/ek, dzieci, itd. Wykonaliśmy test ze strony internetowej i wyniki nie były zbyt zaskakujące: pierwszym językiem miłości Andrei jest Physical Touch (Kontakt Fizyczny), zaś Anny Words of Appreciation (Słowa Uznania). Na szczęście drugi język mamy wspólny: Quality Time (Jakościowy Czas). Zobaczcie sami, może oszczędzi Wam to niepotrzebnych konfliktów w relacji: https://www.5lovelanguages.com/.
Dajcie znać jak Wam poszło! Jaki jest Wasz Język Miłości?